Od zwycięstwa na US Open 2022 Iga Świątek stała się jednym z najgorętszych nazwisk w świecie tenisa. Jednak z sukcesem przychodzi także krytyka, a niektórzy obserwatorzy zaczęli kwestionować, czy polska gwiazda utrzymuje formę, która doprowadziła ją na szczyt. Pojawiły się zarzuty o spadek sprawności fizycznej i umiejętności defensywnych, sugerujące, że Świątek nie jest już tą samą zawodniczką, która triumfowała w Nowym Jorku.
Zespół Świątek nie zamierza jednak milczeć w obliczu takich oskarżeń. W stanowczym oświadczeniu, członkowie jej sztabu jasno dali do zrozumienia, że krytyka jest bezpodstawna. „Wcale nieprawda!” – odpowiedział rzecznik zespołu, stanowczo zaprzeczając jakimkolwiek sugestiom o spadku formy Igi.
Od czasu zwycięstwa na US Open, Świątek nie zwalnia tempa. Regularnie osiąga finały i półfinały prestiżowych turniejów, udowadniając, że nadal jest siłą, z którą trzeba się liczyć na światowej scenie tenisa. Krytycy jednak wskazują na kilka nieoczekiwanych porażek, sugerując, że młoda Polka straciła nieco ze swojej dynamiki i zdolności do obrony.
Zespół Świątek szybko odpiera te zarzuty, podkreślając, że w każdym sporcie naturalne są pewne wahania formy. Zamiast martwić się chwilowymi słabszymi występami, Iga skoncentrowała się na dalszym doskonaleniu swojego wszechstronnego stylu gry, co obejmuje zarówno ofensywę, jak i defensywę.
„Twierdzenie, że Iga straciła swoją przewagę, jest całkowicie nieuzasadnione,” dodał rzecznik. „Każdy mecz to dla niej nowe doświadczenie i okazja do nauki. Pracuje nad tym, aby być coraz bardziej kompletną zawodniczką, a to wymaga ciągłego doskonalenia i adaptacji do nowych wyzwań.”
Kibice i eksperci, którzy śledzą karierę Świątek, wiedzą, że jest ona zawodniczką, która potrafi czerpać siłę z krytyki i przeciwności. Jej zdolność do nauki zarówno z wygranych, jak i przegranych jest tym, co czyni ją tak wytrwałą na korcie.
Podczas gdy spekulacje na temat jej formy nie ustają, zespół Świątek pozostaje skupiony na przyszłości. Ich priorytetem jest przygotowanie Igi do nadchodzących wyzwań i dalsze budowanie jej imponującej kariery. Jak podkreślają, najlepszą odpowiedzią na krytykę będzie to, co Świątek pokaże na korcie.
Przekaz jest jasny: nie warto jej skreślać. Jeśli cokolwiek, to Świątek dopiero się rozkręca i ma jeszcze wiele do pokazania.