W świecie tenisa nie brakuje emocjonujących komentarzy, a ostatnie słowa legendy tego sportu, Jimmy’ego Connorsa, z pewnością wywołają burzę. Connors, wraz ze swoim synem Brettem, w najnowszym odcinku swojego podcastu, bez owijania w bawełnę wychwalał Arynę Sabalenkę, nazywając ją „bardziej konsekwentną” niż Iga Świątek.
### „Sympatyczna i skuteczna” Sabalenka
Zwycięstwo Sabalenki na US Open 2024, jej pierwszy tytuł na nowojorskim turnieju, przyniosło Białorusince zasłużone uznanie. Connors nie mógł się nachwalić jej postawy, podkreślając, że jej gra jest „wyjątkowo stabilna i zdeterminowana”. Co więcej, określił Sabalenkę jako „sympatyczną zawodniczkę”, co w jego opinii dodatkowo podkreśla jej wyjątkowość.
„Aryna gra z niesamowitą siłą, ale to jej spokój i konsekwencja na korcie sprawiają, że jest w stanie pokonać każdego rywala, w tym samą Świątek” – stwierdził Connors.
### Connors o Świątek: „Brakuje jej stabilności”
Podczas rozmowy Connors i jego syn porównywali Sabalenkę do Igi Świątek, która w tym roku nie była w stanie obronić swojego tytułu z US Open. „Iga jest fantastyczną zawodniczką, ale w tym sezonie zabrakło jej tej konsekwencji, która charakteryzowała Sabalenkę” – zauważył Brett Connors.
Choć Świątek wciąż jest uznawana za jedną z najlepszych tenisistek świata, ojciec i syn Connors podkreślili, że to Sabalenka, dzięki swojej determinacji i stabilności, zasłużyła na miano liderki kobiecego tenisa.
### Czy Sabalenka przejmie pałeczkę?
Triumf Sabalenki na US Open 2024 może oznaczać nową erę w kobiecym tenisie. Zdaniem Connorsa, Białorusinka ma potencjał, by zdominować kolejne sezony, jeśli tylko utrzyma swoją formę. „To jest zawodniczka, której trzeba się teraz bać” – powiedział Jimmy Connors, sugerując, że Świątek musi poprawić swoją grę, jeśli chce pozostać na szczycie.
Czy rzeczywiście Sabalenka okaże się bardziej konsekwentna i trwała niż Świątek? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – emocji w kobiecym tenisie nie zabraknie!