Tuż po niespodziewanej dyskwalifikacji Igi Świątek z US Open 2024, wydarzyło się coś, co wstrząsnęło światem sportu. Trener Igi, w wybuchu gniewu i frustracji, zdecydował się na publiczną krytykę swojej podopiecznej, która wstrząsnęła wszystkimi obecnymi na miejscu i fanami na całym świecie.
Według świadków, chwilę po tym, jak Świątek została wykluczona z turnieju za nieprzestrzeganie zasad, trener nie wytrzymał emocji i zbeształ Igę w niewiarygodnie ostre słowa. “Jesteś rzeczywiście amatorką! Nigdy nie powinnam była cię trenować. Z takim podejściem zawsze będziesz przegrywać!” – te słowa wybrzmiały w szatni, pozostawiając Igę w stanie kompletnego szoku.
Nagła i brutalna krytyka ze strony osoby, której miała zaufać, dodała soli do rany po jej dyskwalifikacji. W sieci natychmiast pojawiły się głosy oburzenia, krytykujące trenera za jego brutalność i brak wsparcia w tak trudnym momencie.
Wielu ekspertów sportowych i kibiców wyraziło swoje zdanie, że takie zachowanie jest nieakceptowalne i może negatywnie wpłynąć na dalszą karierę Igi Świątek. Niektórzy sugerują, że polska tenisistka powinna poważnie zastanowić się nad przyszłością swojej współpracy z tym trenerem.
Czy Świątek zdoła podnieść się po tym druzgocącym ciosie? Czy zdecyduje się na zmianę trenera, który może lepiej wspierać ją w jej dalszej karierze? Cały tenisowy świat czeka z niecierpliwością na jej ruchy, które mogą zdecydować o jej przyszłości na korcie.